słowa i muzyka: Jan Kondrak
Przeciętny Kowalski sporo wie o Bogu
Nawet wyręcza Go w mówieniu
Natomiast Bóg wie tak mało o Kowalskim
Więc Kowalski się spowiada
Przeciętny Kowalski ma jednego Boga
tego co wszyscy i jak wszyscy
Ale na wszelki wypadek ma drugiego
I już tylko swojego
Ma papieża swego i anioła swego
Jak bum bum
Ma papieża swego i anioła swego
Jak bum bum
Ma papieża swego i anioła swego
Jak bum bum
Ma papieża swego i anioła swego
Jak bum bum
Przeciętny Kowalski modli się do Boga
który jest również jego bratem
I jednocześnie on ostrzy broń na braci
którzy modlą się do jego Boga
Przeciętny Kowalski jest uduchowiony
I materią on się brzydzi
Ale największe wzmożenie religijne
Ma na widok relikwii
Cudowny ten Kowalski Przeciętny Kowalski
Jak bum bum
Cudowny ten Kowalski Przeciętny Kowalski
Jak bum bum
Cudowny ten Kowalski Przeciętny Kowalski
Jak bum bum
Cudowny ten Kowalski Przeciętny Kowalski
Jak bum bum
Zaiste nieprzeciętny jest przeciętny Kowalski
Zaiste nieprzeciętny
Jak bum bum
Zaiste nieprzeciętny jest przeciętny Kowalski
Zaiste nieprzeciętny
Jak bum bum
Przeciętny Kowalski przeprasza Boga
A ten z reguły mu wybacza
Sam zaś Kowalski woli karać niż wybaczać
Tak obroni nam tożsamość
Cała nadzieja to przeciętny Kowalski
Jak bum bum
Cała nadzieja to przeciętny Kowalski
Jak bum bum
Ma papieża swego i anioła swego
Jak bum bum
Cudowny ten Kowalski Przeciętny Kowalski
Jak bum bum
Ja jestem Kowalski Ty jesteś Kowalski
Ja jestem Kowalski Ty jesteś Kowalski
Bum Bum