W piątek 19 i sobotę 20 kwietnia „Zajazd Pod Caryńską” w Ustrzykach Górnych ponownie był miejscem spotkania zespołu z fanami.
Ponownie, gdyż w maju 2019 roku świętowaliśmy tam, w identycznej formule, nasze dwudziestolecie.
Tym razem wystąpiliśmy w składzie kameralnym: Kacha Kowanek (skrzypce, śpiew). Jan Kondrak (śpiew, gitara), Marek Andrzejewski (śpiew, gitara) i Piotr Selim (śpiew, klawisze). Organizatorką wydarzenia była Anna „Paskuda” Pasek, która momentami także udzielała się wokalnie.
Nowością był szeroki udział młodszej generacji, czyli federacyjnych dzieci. W różnych konfiguracjach personalnych na scenie wystąpili:
Mia Kondrak-Piątkowska – harfa, Francesca Kowanek – skrzypce, Mateusz Andrzejewski – cachon i Wiktor Strzałkowski – gitara.
Tak jak pięć lat temu – pierwszy wieczór wypełniły koncerty solowe. Zaczął duet Hanna Lewandowska (prowadzenie, czytanie wierszy własnych) i Piotr Selim, potem wystąpił Jan – solo, następnie Kacha z synem Wiktorem i córką Frańcią, czyli Sauin. Zakończył Marek z Kachą i synem Mateuszem.
Po zakończeniu regularnych koncertów do akcji wkroczyła publiczność: korzystając z pomocy świeżo wydanego śpiewnika włączyła się do wykonywania wybieranych z tegoż śpiewnika piosenek.
To wspólne śpiewanie przeciągnęło się do drugiej w nocy.
W sobotę, w ciągu dnia część fanów udała się na bieszczadzkie wycieczki, zaś inni kontynuowali wspólne śpiewanie pod wodzą Kasi. O dwudziestej rozpoczął się regularny występ zespołu, wzbogacony momentami udziałem Mii Kondrak-Piątkowskiej i Frańci Kowanek. Następnie powtórzyła się sytuacja z pierwszego wieczoru. Czyli wspólne śpiewanie publiczności i zespołu.
Niedługo pojawi się tu obszerna relacja fotograficzna. Zachęcamy też do śledzenia facebooka, gdzie zdjęcia pojawiały się na bieżąco w czasie wydarzenia i gdzie można przeczytać powystępowe wrażenia Mirki Górzyńskiej.
foto: Mirosława Górzyńska