słowa i muzyka: Marek Andrzejewski
Faluje już nocy zasłona
I płynie przez miasta bestiarium
Trolejbus – szklanka na kołach
Kanciaste światła akwarium
Płynie miastem kanciaste akwarium
Płynie miastem kanciaste akwarium
Pod nocy czułą kopułą
W świetlistym instrumentarium
Jest misją, ratunkiem, regułą
Kanciaste światła akwarium
Płynie miastem kanciaste akwarium
Płynie miastem kanciaste akwarium
Przez szybki na rybki złote
Patrzą wieżowce jeżowce
Na wtrolejbuswzięte dusze
Na podróż mą z powrotem
Na moją do Ciebie drogę
Na wtrolejbuswzięte dusze
Na podróż mą z powrotem
Płynie miastem kanciaste akwarium
Płynie miastem kanciaste akwarium
Po ściętych mrozem ulicach
Po tych ulicach bezgłowych
Jak rybki w wodzie przemyca
Akwarium nas akwariowych
Płynie miastem kanciaste akwarium
Płynie miastem kanciaste akwarium